Supraśl supraśl, tajemniczym nowym członkiem naszego rancza jest Georg!
A dokładniej breyer 1843 Theo Ardenner. Ale dla mnie liczy się, że w końcu mam konika na moldzie Georg :D
Tym razem post będzie mniej w stronę przedstawiania modelu, a bardziej w stronę posta sesjowego. Muszę się przynać, że sytuacja z Georgiem była niemalże identyczna jak z Enzem (zapewne dlatego, że obie figurki się świecą). Czekałam na dobrą porę jeśli chodzi o światło, ganiałam z aparatem po całej działce szukając najlepszego kadru, a równocześnie zadając sobie pytanie dlaczego zawsze sobie to robię i próbuję przedstawić model, idealnie oddając go na fotografiach. No i stwierdziłam że nie, nie umiem dobrze oddać Georga, nie będzie przedstawiania. Całkiem przyzwoicie opisała go Capricorn Meadow, więc po co robić to samo.
Nie mogłam pokazać na zdjęciach prawdziwego oblicza Theo, ale nie zmienia to faktu, że Georg świetnie pozuje, to po prostu idealny model sesjowy. No i tak oto wyszło jak wyszło c; I tak będzie trochę przedstawiania, bo jakbym nie przedstawiła nowego modelu, to chyba bym chora była d;Jak może zauważyliście na wstępie, zależało mi wyłącznie na moldzie Georga, a nie na samym Theo. Planuję go przemalować, zwłaszcza, że ta złota maść jest według mnie okropna. Widzi mi się jako kasztan z konopiastą grzywą i jakąś wymyślną latarnią.
Mam wrażenie, że taka kolorystyka może mu pasować. Wprawdzie malowanie kasztanów trochę mnie przeraża, ale przecież malowanie tradków też cx
https://caterpiii.tumblr.com/post/85438262330 |
Lubię jego pysk, ten obraz łagodnego olbrzyma, wyrażającego swoje zaciekawienie. Jednak odnośnie jego głowy jest jedna rzecz, która mi nie gra.
A jest to widok od przodu cx Co się stało z jego oczami? A dokładniej z jego lewym okiem?
Zastanawiam się, czy nie zrobić mu tego oka ślepego, żeby móc wytłumaczyć ten wygląd atrofią mięśni. Nie wiem jeszcze, co z tym przystojniaczkiem zrobię.
To uczucie, gdy robisz milion zdjęć, by mieć z czego wybierać, a potem nie umiesz wybrać cx
Arden jest potężnym modelem. Jak zwykle nie pomyślałam, żeby zaprezentować go razem z innym modelem, ale może porównanie z moją ręką coś da c;
Może wydać się to dziwne, ale bardzo podoba mi się wykonanie puzdra. Niejednokrotnie na zdjęciach widać, że tak to wygląda u ogierów, a nie jakieś schleichowe mikro-mini.
W zasadzie to nie wiem nawet jak opisywać tego konia, podoba mi się w nim po prostu wszystko. Może po prostu zostawię Was ze zdjęciami c;
Krótka przerwa w sesji na tradycyjne zdjęcie przeszkadzacza c;No i co sądzicie o tym łagodnym olbrzymie? Ja jestem nim zachwycona, to chyba pierwszy breyer, co do którego nie mam uwag. Noo, poza tą maścią. I okiem c;