Prezent od Breyera


Może już ktoś słyszał - Duende, co po hiszpańsku znaczy elf.
Miało nie być newsów, wiem, ale bez tego panicza po prostu nie mogło się obejść (:

Jak na razie dla zwykłych szaraczków, jak ja, niedostępny, hit Breyera na którego czekają nawet znakomici artyści.
Dostęp do niego mają już członkowie Premier Collection. Możliwy do kupienia na Adrian Toy's Store za $300. Dolar przy sprzedaży to 3,8zł.
Drogo? Bardzo, ale jak na razie cena adekwatna. Zdziwiłam się nieco, że Breyer odważył się na taką figurkę - jednak cudny mold + porządne malowanie, zwłaszcza od prywatnego artysty, tanie nie są. Zazwyczaj firma używa ,,normalnych" moldów i ,,normalnego" malowania (co absolutnie nie znaczy, że są one brzydkie). Tym razem jednak ,,zaszaleli" i to nieźle.

https://www.facebook.com/sprucemtnstudioLLC

Duende został wyrzeźbiony i pomalowany przez artystkę Mindy Berg. Jest pierwszą serią na tym moldzie. Powiedzmy sobie szczerze, jest to już figurka na wysokim poziomie. Wystarczy chociażby spojrzeć na jabłuszka czy fałdy na szyi i mięśnie.

Na razie czekamy, może dadzą go jakoś do ogólnego użytku, wtedy popatrzy się na cenę. Pożyjemy, zobaczymy (;

https://www.facebook.com/sprucemtnstudioLLC

Może i uznacie, że jestem jakaś dziwna, ale po dokładniejszym obejrzeniu... ten mold tak do końca mnie nie porwał. Ma śliczne poszczególne części, ale... nie podoba mi się jego grzywa, coś mi nie pasuje w nogach i pyszczku, zwłaszcza z tej strony, którą prezentuje na zdjęciu powyżej. Może to wina malowania oczu (u mnie tak często bywa).

https://www.facebook.com/sprucemtnstudioLLC

Ale tą drugą stroną to mnie kupił :D

link


https://www.facebook.com/sprucemtnstudioLLC

A co Wy sądzicie o nowym ślicznotku? Byłabym bardzo rada  poczytać Wasze opinie, bo koniś naprawdę jest nadzwyczajny :D



-------------------------------------------------------------------------------------------------------------

~Nathing

2 komentarze:

  1. Jestem absolutnie zakochana bez pamięci, okej? xD
    Nie jestem zdziwiona ceną; niestety jestem również pewna że ten pan nigdy u mnie nie zagości- nie mój budżet.
    No, ale napatrzeć się zawsze warto!

    Pozdrawiam!
    galopempomarzenia1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam nadzieję, że jakoś zagości w Polsce w cenie tak do 300zł. Narazie nie pora się jeszcze zniechęcać, to dopiero pierwsza seria na tym moldzie (:

    OdpowiedzUsuń