piątek, 20 kwietnia 2018

Tutorial - gumowe kaloszki dla małych Stablematesów


Ooo, jaka ulga być już po egzaminie :)
A teraz rowerujcie czytać nowy tutorial c;

Pewnego pięknego grudniowego dnia, gdy szykowałam prezenty dla najbliższych, stwierdziłam że potrzebuję jeszcze jednego, choćby malutkiego, upominku dla mojej siostry.
Wobec tego postanowiłam wprowadzić w życie obmyślony niegdyś plan.

Jestem obecnie osobą poszukującą materiałów na sprzęt dla figurek dosłownie wszędzie. Nic dziwnego, że zużyte dotykowe długopisy również przyciągnęły moją uwagę. Przedstawiam Wam prosty sposób na stworzenie gumowych kaloszków - ale uwaga - dla Stablematesów o MAŁYCH kopytkach, jak np. Andalusian Stallion poniżej.
Samych długopisów nie było mi specjalnie żal. Początkowo uważałam je za świetną rzecz, przydatną do rysowania na urządzeniach dotykowych i korzystania z nich ogółem. Szybko jednak odkryłam, że tak naprawdę jest to jedynie niepraktyczny gadżet.
Wyciągnięcie gumowych części z długopisów nie powinno być trudne. Należy jedynie nieco mocniej za nie pociągnąć. Voila!
Jak widać guma z białego długopisu ma już fabrycznie wykonaną dziurkę. W drugiej gumie należy wykonać ją samemu, przebijając się delikatnie przez sam jej środek za pomocą nożyczek.
Następnie dziurkę można spróbować lepiej ukształtować przy pomocy długopisu. Niezależnie czy się to zrobi, czy nie, dobrze jest wyrównać jej krawędzie nożyczkami.
Na tym etapie kaloszki zakładamy na figurkę (z małymi kopytkami bądź nie) - dzięki temu zobaczymy czy na koniowatego wchodzą i rozepchniemy nieco otworki. Teraz dokładnie widać, czy ochraniacze są za długie i o ile.

Pozostaje już tylko podciąć na odpowiednią długość.

Kaloszki są gotowe :)
Żal mi trochę, że bez tych pasków, które mają prawdziwe, ale nie chciałam już przekombinować. 

https://dobry-kon.pl/







Co sądzicie o tutorialu? :) Mam nadzieję że pomocny c;

Nathing

2 komentarze:

  1. Pomysłowe! Niestety nie mam Stablematesów, chociaż chciałabym, więc jeśli już będę miała to na pewno wrócę z chęcią do tego tutorialu:) Bez pasków i tak wyglądają całkiem nieźle. Szkoda że te gumeczki na końcu długopisów są takie małe bo nie pasują na Schleich. Tutorial bardzo fajny, przynajmniej wszystko rozumiem...;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń